Powstanie serwera Olympus 2006-07-14 od tego wszystko się zaczęło. ;p

ABW powstało dzięki FlameDevil, Niobe_pl i PanTau którzy po otwarciu serwera Olympus w nocy z pierwszego na drugi dzień robili wspólne karawany , dzięki ich wytrwałości i chęci założenia polskiej gildii , która miała przyjmować tylko Polaków i mieć tylko z Polakami unie.
Z rana było wielkie wytężanie umysłu jak by tu nazwać pierwszą polską gildie. Po wielu pomysłach i wyłożeniu kasy z kieszeni padło na
ABW
I tak powstała pierwsza polska gildia na Olympusie .

W chwili założenia gildii były w niej 4 osoby :
FlameDevil , który został GM oraz PanTau, Niobe_pl i Zawisza .
Drugiego dnia istnienia musieliśmy się pożegnać z Niobe_pl , czemu? dokładnie nie wiadomo .
Gildia sie rozrastała i rozwijała w bardzo szybkim tempie .
Po krótkim czasie FlameDevil ogłosił, że kumple z Xiana się za nim tęsknią i wrócił na tamten serwer.
I powstał chaos, kto ma być GM ??? .
FlameDevil oddał go PanTau , ale ten nie chciał być masterem , propozycje padły też na Żówia , ale on też nie chciał brać na swoje barki tego brzemienia.
Ze względu na długość stażu w gildii i dażonym zaufaniem GM-em został Zawisza , który w tym czasie miał 14 lvl !!!
Ale było też parę osób, którym marzyło się przywództwo.
Z tego powodu powstał "mały" konflikt i część osób odeszła .
Na szczęście udało się zapanować nad tym chaosem i jako pierwsza polska guild zrobiliśmy 2lvl gildii.
W między czasie FlameDevil zaczął wspominać ze chyba wróci , idąc wcześniej na Xian miał teraz 3 dniową karę .
Wrócił gdy mieliśmy juz 2lvl gildii ( 5 dzień istnienia serwera ) i Zawisza bez wahania oddał mu przywództwo.
Po zwycięskich warach wzięliśmy unie z PentagraM. Po kolejnych warach szybko gnaliśmy do przodu . Mając ok 60% do następnego lvlUP FlameDevil wyjechał na obóz, który miał trwać 2 tygodnie, wiec przywództwo oddał Zolw'iowi .
Chcieliśmy szybko zrobić nastepny lvl gildii i mimo , ze mieliśmy prawie tygodniowe opóźnienie z nazbieraniem pieniędzy , to jednak znowu jako pierwsza polska gildia uzyskaliśmy 3lvl .
Pewnego dnia ogólnie lubiany Zolw odszedł bez słowa z gildii i poszedł do _PrO_ oddając GM Zawiszy. Oprócz tego incydentu było spokojnie , byliśmy w tym momencie najsilniejsza i najwieksza polska gildią i nawet wpisowe ( 700k ) nie odstraszało i nie brakowało chętnych do zasilenia naszych szeregów .
Wracając z biwaku FlameDevil oświadczył , że kończy z Silkroad , ale postacią nie odszedł z gildii, więc mając nadzieje, że wróci jeszcze zostawiliśmy go .
Po krótkim czasie zaczął grać nowym harem _Nafi_, a FlameDevil'em wyszedł z gildii. Część osób go nie polubiła (ci , którzy nie wiedzieli, że to FlameDevil ) .
Następnego dnia stwierdził, że nie pasuje już do ABW i odszedł .
Zaraz po tym zajściu Zawisza wyjechał na tydzień oddając tymczasowo GM Iskierce.
W między czasie FlameDevil z powrotem zasilił szeregi ABW , ale tego samego dnia jeszcze poszedł do PentagraM'u namawiając część osób, aby odeszła z nim .
Niestety część osób tak zrobiła :(....Zaczął sie wtedy najgorszy koszmar w historii ABW .

Część ludzi widząc konflikt w gildii zaczęła ją opuszaczać .
W kilka dni pozostało nas tylko 5 grających osób :
PanTau , Iskierka , Zawisza , Nath i kysa_PL .
Mimo wielu plotek, że już nie istniejemy postanowiliśmy sie nie poddawać i odbudować ABW .
Nowym Guild Masterem został PanTau i szybko wzięliśmy sie do jej odbudowywania .
Mimo szkalowania nas przez inne zazdrosne gildie :P i kłodom rzucanym nam pod nogi
udało sie :)
co udowodniliśmy ponownie robjąc jako pierwsza z polskich gildii
4lvl
co doprowadziło do bólu głowy , niektóre inne gildie :)
Ze względu na to , że PanTau najczęściej grywa po nocach i nie może bezpośrednio spotykać sie w grze z innym członkami ABW szefostwo objął kysa_PL

Tak oto w wielkim skrócie przedstawia sie historia ABW .
Dziś gildia ponownie jest w doskonałej kondycji , przyjmuje członków i sie rozwija .